Kontakt

EN PL UK
/uploads/media/hero_small_desktop_slide/00/610-AdobeStock_40718353.jpg?v=1-0

Wybrane pytania inwestorów

Wybrane pytania inwestorów

sierpień 2018

Kiedy zostały zawarte transakcje zabezpieczające zapas obowiązkowy oraz jakiego rodzaju to były kontrakty. Czy spółka poniosła z tytułu ich zawarcia koszty lub uzyskała przychody oraz w jakiej wysokości i kiedy. Dodatkowo chciałbym się dowiedzieć, czy te koszty zostały zaksięgowane i w którym sprawozdaniu finansowym zostały wykazane oraz pod jaką pozycją oraz co oznacza, że w dacie zapadalności kontraktów ich wpływ na wyniki finansowe Grupy będzie neutralny. Czy oprócz zapasów Spółka zabezpiecza też ryzyko walutowe oraz cenę sprzedaży na bieżąco sprzedawanych produktów?

Transakcje zabezpieczające zapas obowiązkowy były zawierane w trakcie jego tworzenia. Informowaliśmy o tym w raporcie bieżącym 11/2016 opublikowany przez system EBI w dniu 3 marca 2016 r.. Kolejne zawieraliśmy wraz ze zwiększaniem zapasu obowiązkowego. Hedging towarowy oparty jest na kontraktach terminowych futures - Low Sulphur Gasoil Futures (link)notowanych na londyńskiej giełdzie ICE. Są one też instrumentem bazowym innych instrumentów pochodnych (np.: transakcje swap, kontraktowe transakcje terminowe - KTT). z których korzysta Spółka.

Za zawarte transakcje oczywiście spółka ponosi koszty w postaci prowizji, wysokość tej prowizji nie jest wyższa niż ogólnie obowiązująca na rynku. Prowizje te są zawarte w wyniku osiągniętym na przeprowadzonych transakcjach. Instrumenty finansowe zabezpieczające cenę towaru zamykane są wraz ze sprzedażą tego towaru, a wynik z nich osiągnięty jest pokazany w sprawozdaniu finansowym w pozycji: „Zyski (straty) z instrumentów finansowych zabezpieczających sprzedaż”.

Hedging wykonujemy po to, żeby zabezpieczyć cenę towaru, więc realne zyski lub straty z tego tytułu w połączeniu ze sprzedażą towaru, który zabezpieczają – znoszą się. Dotyczy to także zapasu obowiązkowego. Coś co może się pojawić i rzeczywiście pojawia w ostatnich okresach to zysk/strata księgowa z tytułu różnic pomiędzy wyceną zapasu rozumianego jako fizyczny towar, a wyceną instrumentów hedgingowych (przed ich zapadalnością, na dany moment w czasie – koniec kwartału). Dokładne działanie tego mechanizmu opisaliśmy w raporcie półrocznym za 2018 r. (str. 26).

Spółka zabezpiecza również ryzyko walutowe związane z należnościami i zobowiązaniami nominowanymi w walutach obcych przez odpowiednie transakcje na rynku walutowym.  

sierpień 2018

Z czego wynika obowiązek wykazywania w okresowych sprawozdaniach finansowych jako straty wyceny pomiędzy ceną spot, a ceną z kontraktu terminowego zabezpieczającego sprzedaż w sytuacji, gdy termin zapadalności kontraktu przypada na czerwiec 2019 i 2020. Ta różnica to potencjalna strata (przy obecnych cenach), a jej realny wpływ na wynik finansowy może mieć miejsce wtedy, gdy dojdzie do zapadalności kontraktów. Tymczasem w każdym sprawozdaniu ta różnica jest wykazywana jako strata z instrumentów finansowych (jak ja to rozumiem) i nie wiem, czy ona jest dodawana czy też nie.

Wykazywanie w okresowych sprawozdaniach finansowych wyceny zapasów w tym zapasu obowiązkowego, wynika z przyjętej Polityki rachunkowości (z uwzględnieniem MSR i UoR) o czym informowaliśmy w raporcie rocznym za 2017 r. (str.18). Aktywa i pasywa są wyceniane do wartości godziwej na dzień bilansowy. Wycenione do wartości godziwej zapasy w tym zapas obowiązkowy ujmowane są w pozycji: „Koszty sprzedanych towarów i materiałów”.
Na wycenę zapasu zabezpieczonego instrumentami pochodnymi (futures) składa się wycena towaru fizycznego i wycena zabezpieczających go instrumentów finansowych. W przypadku dużych zmian (w stosunku do okresu porównawczego) w różnicy pomiędzy ceną spot (po której wyceniany jest fizyczny towar) i ceną terminową instrumentów na dany dzień (koniec kwartału) może zostać wygenerowany zysk/strata księgowa z tej wyceny.
Wykres obrazujący tę zależność jest w naszej prezentacji: „Wyniki finansowe Grupy UNIMOT – I kwartał 2018” (str. 5)

czerwiec 2018

Proszę o informację, dlaczego cena spot ON oferowanego przez Unimot (obecnie 3869 złotych za metr sześcienny) jest niższa niż ceny hurtowe ON oferowanego: przez Lotos (4038 złotych za eurodiesel) i PKN Orlen (4023 za ekodiesel). W dniu 3 stycznia 2018r.e spółka Operator Logistyczny Paliw Płynnych została przejęta przez PERN z siedzibą w Płocku. Proszę o odpowiedź czy to połączenie obu spółek wpłynęło na możliwości dystrybucji paliw płynnych szczególnie od strony kosztowej. Proszę też o informację o przeciętnej sprzedaży miesięcznej ON w tym roku.

Przytoczone ceny są cenami referencyjnymi podawanymi przez sprzedawców hurtowych. Sprzedaż paliwa odbywa się w oparciu o tę cenę, ale z uwzględnieniem upustów lub premii, które są różne u każdego dostawcy. Nie są to więc finalne ceny sprzedaży dla każdego odbiorcy.

Połączenie spółek PERN z OLPP nie miało wpływu na możliwość dystrybucji naszych paliw z poszczególnych baz, nie spowodowało też zmian kosztów związanych z korzystaniem z tych baz przez Unimot.

W I kwartale 2018 r. Grupa sprzedała średnio w miesiącu 63 tys. m3 oleju napędowego i biopaliw, a średnia miesięczna wartość przychodów od odbiorców zewnętrznych wyniosła 194 688 tys. zł.  

maj 2018

Na co Spółka przeznaczyła pieniądze pozyskane z zeszłorocznej IPO. Było to około 96 mln, czyli niewiele mniej niż obecna wycena giełdowa Spółki. Przeznaczając pozyskane pieniądze chociażby na zmianę wielkości zadłużenia w celu finansowania działalności, można było uzyskać znaczące oszczędności w zakresie obsługi tego zadłużenia.

Spółka w wyniku emisji akcji serii J pozyskała kwotę 95,6 mln zł netto. Środki finansowe zostały zagospodarowane zgodnie z celami określonymi w prospekcie emisyjnym. Na dzień 31.12.2017 r. wydatki przedstawiały się następująco:

1. Cel nr 1: Inwestycje w nowoczesne technologie – 1,8 mln. zł. Mobilna platforma „Tankuj24” została uruchomiona 17 maja 2017 r., wspomaga sprzedaż paliw do klienta detalicznego. Na koniec I kwartału br. za pomocą aplikacji można było nabyć paliwo na 104 stacjach. Aplikacje pobrano 55 tys. razy i zarejestrowało się 14,5 tys. aktywnych użytkowników.

2. Cel nr 2: Wprowadzenie w Polsce nowego brandu stacji paliwowych – 5,2 mln. zł. Budowa sieci stacji franczyzowych AVIA. Obecnie sieć składa się z 22 stacji zlokalizowanych na terenie całego kraju. Do końca czerwca br. chcemy, aby w sieci było 30 stacji. 3. Cel nr

3: Sfinansowanie wzrostu sprzedaży paliw płynnych – 75,2 mln zł. Zakupy zapasu oleju napędowego, umożliwiające dalszy rozwój sprzedaży ON zarówno wolumenowo, jak i terytorialnie. Obecnie paliwo sprzedajemy z 13 baz usytułowanych w całej Polsce oraz dodatkowo z bazy PCK Schwedt zlokalizowanej na terenie Niemiec.

Niewykorzystane środki znajdują się na rachunkach bieżących zmniejszając tym samym wysokość zadłużenia spółki oraz koszty finansowe.  

maj 2018

Na co Spółka przeznaczyła pieniądze pozyskane z zeszłorocznej IPO. Było to około 96 mln, czyli niewiele mniej niż obecna wycena giełdowa Spółki. Przeznaczając pozyskane pieniądze chociażby na zmianę wielkości zadłużenia w celu finansowania działalności, można było uzyskać znaczące oszczędności w zakresie obsługi tego zadłużenia.

Spółka w wyniku emisji akcji serii J pozyskała kwotę 95,6 mln zł netto. Środki finansowe zostały zagospodarowane zgodnie z celami określonymi w prospekcie emisyjnym. Na dzień 31.12.2017 r. wydatki przedstawiały się następująco:

1. Cel nr 1: Inwestycje w nowoczesne technologie – 1,8 mln. zł. Mobilna platforma „Tankuj24” została uruchomiona 17 maja 2017 r., wspomaga sprzedaż paliw do klienta detalicznego. Na koniec I kwartału br. za pomocą aplikacji można było nabyć paliwo na 104 stacjach. Aplikacje pobrano 55 tys. razy i zarejestrowało się 14,5 tys. aktywnych użytkowników.

2. Cel nr 2: Wprowadzenie w Polsce nowego brandu stacji paliwowych – 5,2 mln. zł. Budowa sieci stacji franczyzowych AVIA. Obecnie sieć składa się z 22 stacji zlokalizowanych na terenie całego kraju. Do końca czerwca br. chcemy, aby w sieci było 30 stacji. 3. Cel nr

3: Sfinansowanie wzrostu sprzedaży paliw płynnych – 75,2 mln zł. Zakupy zapasu oleju napędowego, umożliwiające dalszy rozwój sprzedaży ON zarówno wolumenowo, jak i terytorialnie. Obecnie paliwo sprzedajemy z 13 baz usytułowanych w całej Polsce oraz dodatkowo z bazy PCK Schwedt zlokalizowanej na terenie Niemiec.

Niewykorzystane środki znajdują się na rachunkach bieżących zmniejszając tym samym wysokość zadłużenia spółki oraz koszty finansowe.  

kwiecień 2018

Dlaczego przy osiąganych przychodach podobnych do przychodów z okresu porównawczego ponieśliście w stratę w 1Q2018?

Od czasu rozpoczęcia działalności na hurtowym rynku oleju napędowego Unimot S.A. nieprzerwanie generował zyski nieraz pokazując bardzo wysokie dynamiki wzrostów. W związku z typem prowadzonej działalności, na spółkę lepiej patrzeć w dłuższym terminie, a tymczasem jest to pierwsza kwartalna strata (wg wstępnych szacunków).

Na wyniki Unimot S.A. znaczący wpływ ma otoczenie rynkowe, które nie zawsze jest sprzyjające, ale dzięki wiedzy i doświadczeniu Zarządu oraz kadry menedżerskiej udaje się zneutralizować wtedy negatywne efekty.

Strata wynikała głównie (jak podawaliśmy w raporcie bieżącym) z niższej wyceny zapasu obowiązkowego (bez wpływu pieniężnego) oraz wyższych kosztów realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego.

Zapewniamy, że Zarząd oraz kluczowa kadra menedżerska, podobnie jak pozostali pracownicy Grupy Unimot, dokładają wszelkich starań w celu poprawy bieżącej sytuacji finansowej i osiągnięcia lepszych wyników w przyszłości. Wierzymy, że w kolejnych kwartałach uda się tego dokonać, ale proszę pamiętać, że efekty podejmowanych działań nie zawsze są natychmiastowe.  

kwiecień 2018

Proszę o bliższe wyjaśnienie, jak jest wyliczana różnica w wartości zapasów na koniec kwartału. Z tego co wiem, w oparciu o dane dostępne z platformy transakcyjnej udostępnianej przez TMS Broker, cena ropy na koniec I kwartału była wyższa niż na koniec 2017r. (jeżeli chodzi o ropę WTI o około 4 dolary). Natomiast w szacunkowych danych za I kwartał 2018r. jest informacja, że kwota 6 mln złotych wynika z niższej wyceny zapasów obowiązkowych. Dlaczego w dalszym ciągu, pomimo wyjaśnień o treści „Z uwagi na jednokrotność realizowania NCW dla danej partii towaru koszty te miały jednorazowy charakter” w odpowiedzi dot. IV kwartału 2017r. w szacunkowych danych za I kwartał 2018 jest informacja, że kwota 4 mln złote wynika z wyższych kosztów NCW. Jak to będzie wyglądać w przyszłości? Dlaczego w opublikowanych danych brakuje w ogóle danych o wysokości zysków lub strat z operacji zabezpieczających sprzedaż. W pytaniach i odpowiedziach dostępnych pod w/w adresem jest informacja, że zabezpieczenie odbywa się za pomocą kontraktów futures na 100 t i trudno nawet zakładać, że w I kwartale nie zrealizowano zysków z tego tytułu, a jeśli nawet to istotna byłaby informacja, na wyniki którego okresu sprawozdawczego będzie to miało wpływ.

Ceny oleju napędowego magazynowanego przez Unimot pod zapas obowiązkowy zabezpieczamy za pomocą transakcji futures, w związku z czym nominalna zmiana poziomu cen paliw nie ma na nie wpływu. Wpływ na wycenę ma natomiast różnica pomiędzy ceną natychmiastową (po takiej obowiązani jesteśmy wyceniać stany magazynowe), a ceną terminową (po takiej obowiązani jesteśmy wyceniać zabezpieczające transakcje finansowe). W ostatnim czasie obserwowaliśmy istotne zmiany różnicy pomiędzy tymi cenami i dlatego wpłynęło to zauważalnie na wynik.

Kwestia utrzymywania i wyceny zapasu obowiązkowego to co innego niż wykonywanie Narodowego Celu Wskaźnikowego. Wyjaśniając ten drugi temat – mówimy tutaj o dwóch rzeczach: 1. Wykonywaniu NCW od towaru sprzedawanego, 2. Wykonaniu NCW od zapasu obowiązkowego. Komentując szerzej:
Ad. 1 Termin wykonania obowiązku NCW rzadko pokrywa się z momentem fizycznej sprzedaży oleju napędowego. Często te dwie czynności wykonywane są na przełomie roku bądź kwartału. Dlatego na koniec kwartału możemy posiadać partie towaru, dla której ponieśliśmy już koszty wykonania NCW, ale nie został on jeszcze sprzedany. Gdy go sprzedamy pojawią się przychody z tego tytułu zawierające w sobie także poniesiony wcześniej koszt NCW – można powiedzieć więc, że go „odzyskamy”.

Ad. 2. Koszt NCW od zapasu obowiązkowego ponoszony jest jednorazowo – ponieśliśmy go pod koniec 2017 r. i nie pojawi się w 2018 r. (będziemy musieli jedynie wykonać ten obowiązek od nowych ilości w magazynie, gdy takie będą musiały się pojawić). Jeżeli zdecydujemy się kiedyś w przyszłości sprzedać ten zapas, to koszty NCW „odzyskamy” poprzez ujęcie ich w cenie sprzedawanego produktu. Decyzja o sprzedaży tego zapasu zaleć będzie od m.in. sytuacji rynkowej, ilości wolnej przestrzeni magazynowej i przede wszystkim kalkulacji kosztowej (alternatywą jest tzw. usługa biletowa).

Zapraszam też do lektury ostatniej naszej prezentacji wynikowej, za 1Q2018, gdzie pokazujemy wpływ konserwatywnej interpretacji nowych przepisów na nasze wyniki.

Odpowiadając na ostatnie pytanie – Unimot nie prowadzi działalności spekulacyjnej na rynkach finansowych, a jedynie hedgingową, mającą na celu zabezpieczenie zmian kursów walut oraz cen sprzedawanych produktów. Z tego względu wyniku z transakcji zabezpieczających nie przedstawiamy jako wyniku finansowego. Transakcje na rynku terminowym są ściśle powiązane ze sprzedażą towaru i realizowane równolegle ze sprzedażą towaru. Przedstawiamy je w Sprawozdaniu z zysków lub strat w pozycji: Zyski (straty) z instrumentów finansowych zabezpieczających sprzedaż. To naturalne, że z samych transakcji zabezpieczających osiągamy czasem zysk, a czasem stratę, ale znoszą się one z wyceną zapasu paliwa, które zabezpieczają. Jedyną różnicą jest zapas obowiązkowy w przypadku, w którym wycena księgowa magazynów i transakcji zabezpieczających w krótkim okresie są rozbieżne (wyjaśnienie z pierwszego akapitu). W momencie zapadalności wpływ będzie dla Grupy neutralny.  

kwiecień 2018

Czy w spółce dzieje się coś niedobrego, że od przejścia na rynek główny wartość spółki spada? Czy zarząd planuje coś zrobić w tym kierunku, aby ustabilizować sytuację np. przez skup akcji własnych?

Nie komentujemy zachowania kursu akcji, ponieważ jest on wynikiem decyzji inwestycyjnych inwestorów. Niemniej jednak, tak jak Zarząd podkreślał na ostatnim czacie, spółka nie widzi fundamentalnych przesłanek do takiej wyceny.

Unimot pracuje nad poprawą wyników w kolejnych okresach, ale niektóre z podejmowanych działań uwarunkowane są także sytuacją rynkową (np. sprzedaż ON) lub przynoszą profity dopiero po jakimś czasie (np. sprzedaż i dystrybucja energii elektrycznej).

Jednocześnie, podejmujemy wiele aktywności w zakresie jeszcze bardziej otwartej oraz dokładnej komunikacji z rynkiem i liczymy na odbudowę zaufania inwestorów. W maju br. Unimot będzie uczestniczył w konferencji WallStreet, gorąco zapraszamy na nasze stoisko na targach oraz na forum, gdzie nasi przedstawiciele zaprezentują działalność Grupy Unimot.

Obecnie nie ma planów skupu akcji własnych.  

luty 2018

Twierdzicie Państwo, że wzrost kosztów wynika z „konserwatywnego podejścia do przepisów” o realizacji NCW. Czy są to jednorazowe koszty i wyniki kolejnego kwartału nie będą już nimi obciążone? Jeśli będą, to czy w takim samym stopniu?

Cześć zwiększonych kosztów poniesionych w 4 kwartale 2017 r. związana była z realizacją Narodowego Celu Wskaźnikowego (‘NCW’) od operacyjnych stanów magazynowych oleju napędowego oraz rezerwy obowiązkowej objętych zastawem. Ustawodawca, w związku z niejednoznacznością relatywnie nowych przepisów NCW, uczestniczył w rozmowach z podmiotami operującymi w tym segmencie i planował doprecyzowanie tych przepisów. Niestety, do końca roku 2017 ustawodawcy nie udało się wprowadzić tych zmian. W związku z tym Zarząd podjął decyzję o realizacji NCW w oparciu o konserwatywne interpretacje obecnych przepisów ustawy. Z uwagi na jednokrotność realizowania NCW dla danej partii towaru koszty te miały jednorazowy charakter.